Spostrzeżenia psychologiczne podczas zasypiania cz. 18

Ponieważ zaś liczenie 40 ruchów oddechowych zajmuje mniej więcej minutę czasu, przeto na jedno wyobrażenie liczbowe przypada 60/40 czyli 1,5 sekundy. Czas ten jest nie tylko zupełnie wystarczającym na to, ażeby każde wyobrażenie liczbowe było dokładnie świadomym, ale nadto pozwala na plątanie się z niemi myśli ubocznych. Że tak jest, możemy stwierdzić następującym doświadczeniem: licząc prędzej, i bez względu na liczbę oddechów, możemy w ciągu minuty dojść do 90, bez uszczerbku dla świadomości liczb przebieżonych; zatem na same wyobrażenia liczbowe, wystarcza 60/90 czyli prawie 0,7 sekundy, a ponieważ liczyliśmy na nie aż 3/2 czyli 1,5 sekundy, więc pozostaje jeszcze dla wyobrażeń ubocznych przy każdym wyobrażeniu liczbowym 0,8 sekund, to znaczy więcej nawet niż dla samych wyobrażeń liczbowych. Tylko więc wtedy, kiedy przy danej liczbie myśl uboczna zajmie więcej niż 0,8 sekund, świadomość następnej liczby, idącej w parze z oddechem, musi słabnąć, i to słabnąć tein więcej, im więcej czas zajęty przez myśl uboczną zbliża się do 3 sekund, tj. do czasu przeznaczonego na prawidłowe liczenie dwu kolejnych oddechów z przymieszką obcych wyobrażeń.