Spostrzeżenia psychologiczne podczas zasypiania cz. 8

Wpływ zaś tej monotonności, nie zależy bynajmniej od słabości wrażeń, lecz od rodzaju asocjacji duchowych z jakimi się łączą, i tak: nie tylko odległy cichy szmer, ale nawet bliski i głośny łoskot jaki sprawia młyn w ruchu będący, albo odgłos kilkudziesięciu zawieszonych na ścianie zegarów, może przyśpieszyć sen u osób z tego rodzaju wrażeniami oswojonych. Młynarz i zegarmistrz, obudziliby się nawet raczej wtedy, kiedy by hałas ustał nagle. Tymczasem rozmowa cicha, ale taka, która nas z bliska dotyczy i interesuje, nie daje zasnąć, ponieważ na mocy skojarzenia rozbudza żywe myśli i uczucia. Ula tej samej też przyczyny, ustanie ruchu młyna lub zegarów, mogłoby obudzić, ponieważ wytwarza niepokój lub obawę o powody spoczynku. Tak samo wreszcie książka żywo i zajmująco napisana, nie uśpi nas, podczas gdy blado opisowa usypia.

Jeżeli więc chodzi o przyśpieszenie zaśnięcia, to powinniśmy szukać takich właśnie bladych i obojętnych wrażeń i zajęć. Ponieważ zaś wszelkie czytanie wymaga czynności najważniejszego zmysłu, który właśnie najpierw zasnąć powinien, przeto lepszym by było poddanie się takim wrażeniom i takiemu zajęciu, które nie podtrzymując działania wzroku i w ogóle zmysłów zewnętrznych, miałoby jednak taki sam charakter monotonności.